Koleżanki i Koledzy prywatnie praktykujący !

W związku z otrzymanym, przez kilkunastu lekarzy prywatnie praktykujących, wezwaniem do udzielenia informacji w przedmiocie odtwarzania muzyki w lokalu, przypominamy, że zgodnie z przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity Dz. U. 2022, poz. 2509) co do zasady każdy przedsiębiorca (w tym lekarz i lekarz dentysta prywatnie praktykujący), który odtwarza muzykę w miejscu publicznym, musi uiszczać opłaty na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi. Oznacza to, że słuchanie radia, odtwarzanie muzyki z płyt, kaset i innych nośników w miejscu pracy, gdzie mogą przebywać inne osoby wiąże się z opłatami.

Ustawa wskazuje wyjątki od powyższej reguły. Zgodnie z art. 24 ust. 2 w/w ustawy słuchanie radia lub odtwarzanie muzyki w miejscu ogólnie dostępnym, nie wiąże się z koniecznością ponoszenia opłat na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, jeśli dany podmiot nie osiąga z tego tytułu korzyści majątkowych.

Jeżeli jednak organizacja zbiorowego zarządzania prawami upomni się o podpisanie umowy licencyjnej lub uiszczenie opłaty, to wówczas przedsiębiorca odmawiając, będzie musiał wykazać, przed sądem, że w jego przypadku odtwarzanie utworów nie wiązało się z czerpaniem z tego tytułu korzyści.

W tym miejscu należy jednocześnie wskazać, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 15 marca 2012 roku, sygn. C-135/10 uznał, iż lekarz dentysta odtwarzający bezpłatnie fonogramy w swoim prywatnym gabinecie, z korzyścią dla pacjentów słuchających muzyki, niezależnie od ich woli nie dokonuje „publicznego udostępnienia” utworów w rozumieniu prawa Unii. Ponadto Trybunał wskazał na brak zarobkowego charakteru odtwarzania muzyki w przedmiotowym przypadku, albowiem pacjent zjawia się u dentysty nie po to, by słuchać muzyki, ale po to by uzyskać usługę stomatologiczną, do której wykonania tło muzyczne nie jest niezbędne. Zdaniem Trybunału takie odtwarzanie muzyki nie daje zatem prawa do pobierania opłat.

Reasumując należy stwierdzić, że nie można wyeliminować ryzyka skierowania przez organizację zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi sprawy do sądu, celem dochodzenia w jej ocenie należnych opłat. W przypadku ewentualnego konfliktu należy powołać się na wskazane powyżej orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości, które sąd winien uwzględnić w toku postępowania.

Zaloguj się

Jesteś tu pierwszy raz? Zarejestruj się

Zapomniałeś hasła?