W sobotę 16 listopada 2024 r. w siedzibie Dolnośląskiej Izby lekarskiej odbyło się posiedzenie okręgowych rad lekarskich.
Prezydia okręgowych rad lekarskich gościły we Wrocławiu
W sobotę 16 listopada 2024 r. w siedzibie Dolnośląskiej Izby lekarskiej odbyło się posiedzenie okręgowych rad lekarskich. Przyjechały do Wrocławia prezydia rad z Białegostoku, Gorzowa, Katowic, Koszalina, Krakowa, Poznania, Torunia, Wrocławia i Zielonej Góry. Gospodarzem była Dolnośląska Izba Lekarska. Rozmawiano o bieżących problemach samorządów lekarskich. Przy okazji uczestnicy posiedzenia mieli możliwość wysłuchania interesujących wykładów. O odpowiedzialności za błędy lekarskie mówił dr n. prawnych Michał Basiński, o systemie NO FAULT dr n. prawnych r. pr. Natalia Piotrowska. Zagadnienia sztucznej inteligencji w diagnostyce medycznej przybliżył uczestnikom spotkania dr inż. Łukasz Jeleń. Natomiast przedstawiciele Wrocławskiego Parku Technologicznego zachęcali lekarzy do większego wykorzystania innowacyjności cyfrowej w medycynie.
Pierwszy z wykładowców dr n. prawnych adw. Michał Basiński poruszył problemy odpowiedzialności za błędy medyczne w kontekście art. 160 Kodeksu karnego. Mecenas omówił cztery takie przykłady wypełniające wspomniany artykuł kk. Zwrócił uwagę na ich złożoność i sytuację lekarza, którego w każdym z tych przypadków trudno posądzić o celowe działanie na szkodę pacjenta. Na ogół w takich sytuacjach mamy do czynienia z niefortunnym zbiegiem okoliczności, który następnie jest wykorzystywany do oskarżenia lekarza o popełnienie czynu karalnego. Jeśli już dojdzie do takiego zdarzenia, to warto zadbać o prawnika i z jego pomocą prowadzić wszystkie czynności przed organami wymiaru sprawiedliwości. Nawet wtedy, gdy jesteśmy tylko wzywani w charakterze świadka lub składającego wyjaśnienia na przykład do prokuratury. Prawdopodobnie można by uniknąć tych wszystkich nieprzyjemnych sytuacji, gdyby działał w pełni w Polsce, jak w innych krajach europejskich i USA, system NO FAULT. Tego zagadnienia dotyczył wykład dr Natalii Piotrowskiej. System NO FAULT według wykładowcy to przede wszystkim skrócona droga do odszkodowania za błąd lekarski, system z założenia dobry dla pacjenta i lekarza, ale nie zawsze dobrze wykorzystywany w naszym kraju. Według tego systemu lekarz nie jest wyłączony z odpowiedzialności, jak wielu błędnie sądzi. Odpowiedzialność jest tutaj inaczej rozłożona. Daje lekarzowi pewien komfort pracy, bo nie wymaga wykazania winy konkretnego pracownika ochrony zdrowia, ale jednocześnie nie wyłącza odpowiedzialności lekarza za błąd. Może on skorzystać z klauzuli abolicyjnej. Gdy zgłosi to zdarzenie i przyzna się do błędu, nie ma mowy o winie. Zatem wydaje się, że system ma słuszne założenia: pokrzywdzony pacjent szybko otrzymuje rekompensatę za uszczerbek na zdrowiu, lekarz zyskuje komfort pracy – nie jest karany za zaistniały błąd, gdy działał w dobrej wierze, a błąd powinien być wykorzystany do zbadania przyczyn zaistnienia zdarzenia niepożądanego i wyciągnięcia wniosków bez wskazywania winnego. W lotnictwie to już działa. Polski system ochrony zdrowia, wydaje się powoli dorastać do standardów zachodnich NO FAULT. Aby sytuacja się istotnie poprawiła, potrzebna jest zmiana mentalności zarówno pacjenta, jak i lekarza, potrzebna jest otwartości instytucji dbających o jakość ochrony zdrowia i bezpieczeństwo pacjenta. Dopiero te wszystkie elementy wespół tworzą system NO FAULT. W Polsce dopiero go tworzymy.
W czasie przerwy między wykładami uczestnicy spotkania mogli zwiedzić zrekonstruowany w siedzibie DIL gabinet prof. Hirszfelda. Przewodnikiem była opiekunka profesorskiego gabinetu dr. hab. Barbara Bruziewicz-Mikłaszewska.
W drugiej części dnia obrad wykład o możliwościach i ograniczeniach sztucznej inteligencji w diagnostyce medycznej wygłosił dr inż. Łukasz Jeleń. Niewątpliwie sztuczna inteligencja ułatwi i przyśpieszy pracę lekarza w diagnozowaniu pacjentów, ale go, na razie przynajmniej, nie zastąpi. Wydaje się, że słuchacze przyjęli tę informację z ulgą.
Natomiast ostatni prelegenci – przedstawiciele Wrocławskiego Parku Technologicznego, zachęcali lekarzy do większego wykorzystania innowacyjności cyfrowej w medycynie. Mają na tym polu wiele doświadczeń i sukcesów. Korzystają z funduszy europejskich i współpracują z podobnymi instytucjami w całej Europie.
Po każdym z wykładów był czas na zadawanie pytań i dyskusję.
Redakcja
Fot. arch. DIL